Jeśli dojrzeliśmy już do zakupu kamerki sportowej, warto zadać sobie pytanie, do czego będziemy jej używali. W większości wypadków nie będziemy kręcić wesel i ślubów, filmów fabularnych, ani nawet ambitnych dokumentów. Najczęściej posłuży ona do rejestracji sportowych wyczynów, relacji ze spędzania wolnego czasu, a przyda się też do wideo analiz naszej techniki. Czy zatem w takim przypadku warto kupić najnowsze dziecko GoPro, Sony, Olympusa, czy wystarczy nam przeciętny produkt made in China?

Przyjrzeliśmy się jednej z tańszych kamerek na rynku – Eken H9R, która wraz kompletem akcesoriów kosztuje około 200 zł, ale równie dobrze mógłby to być produkt Xiaomi, SJCAM czy inny.
Kamera Eken H9R gabarytami i wagą przypomina GoPro Hero3 i 4. W środku znajdziemy procesor Sunplus 6350 i sensor Omnivision OV4689. W najwyższej (interpolowanej) rozdzielczości może rejestrować obraz z prędkości 25 kl/s. Przy rozdzielczości 720p prędkość rośnie do 120 klatek na sekundę. Kąt widzenia kamery to 170 stopni. W zestawie znajduje się wodoszczelna obudowa, uchwyt z pływakiem, uchwyt na rower, kask, deskę, ramka do statywu, szereg przejściówek, ładowarka i dwie baterie. Co bardzo przydatne, jest też wodoodporny pilot zdalnego sterowania. Kamerę można też połączyć ze smartfonem przez WiFi i za pomocą aplikacji Ez iCAm transmitować wideo do telefonu.

Eken w przeciwieństwie do rząd wielkości droższych modeli innych producentów nie ma stabilizacji obrazu. Jeśli będziecie kręcić filmy używając podstawki lub statywu, nie ma to żadnego znaczenia. Jeśli kręcicie w ruchu z ręki lub sticka, topowe modele Sony wyjęte z pudełka będą biły ją na głowę. Jeśli jednak kupicie dodatkowo stabilizator (gimbal), za połowę ceny otrzymacie zestaw przewyższający Sony. A jeśli raz kręcicie z kasku, a raz z ręki, to wtedy potrzebujecie dwóch różnych gimbali i dobijecie do poziomu kamer ze stabilizacją, choć wciąż będziecie parę stówek do przoduJ.
W trybie filmowania zwolnionego, najnowsze kamerki pozwalają rejestrować dwukrotnie więcej klatek na sekundę. Dopóki nie kręcicie naprawdę widowiskowych ewolucji w 4K i nie korzystacie z pomocy drugiego operatora, 60 klatek przy 1080 p i 120 przy 720p jest w zupełności wystarczające. Jeśli zależy Wam na wideo w zwolnieniu, w ofercie Ekena czy SJCam też znajdziecie niewiele droższe modele dorównujące parametrom topowym modelom.
W przypadku standardowego filmu 1080p różnica między GoPro Hero i Ekenem jest mało zauważalna. Różnice są subtelne i dla przeciętnego odbiorcy niezauważalne. W niektórych przypadkach obraz z Ekena wygląda nawet lepiej, a werdykt zależy od preferencji widza. To, gdzie widać istotą różnicę, to jakość rejestrowanego dźwięku. Eken znacznie gorzej z tym sobie radzi. W 90 procent Waszych editów i tak podłożycie muzykę, więc nie ma się czym przejmować. Jak chcecie mieć profesjonalny dźwięk i tak lepiej go nagrać w postprodukcji, albo na oddzielny rejestrator.

Testowana przez nas kamera w wodoszczelnej obudowie bez problemu radziła sobie podczas nurkowania na głębokość 20m. Kilka umiarkowanych uderzeń o wodę, gdy była zamontowana na linkach kite’a też nie zrobiło na niej wrażenia.
Gdybym miał wybierać, zdecydowałbym się chyba na Ekena z gimbalem. Żeby ułatwić Wam wybór, poniżej prezentujemy kilka ujęć z Ekena i porównanie z GoPro Hero.

Jakieś specjalne montowanie miałeś do kite?
Dołożyłem zdjęcie uchwytu do wpisu
Czy tą kamerka będzie dobra do nagrywania z drona ?
Jeśli masz do niej uchwyt w dronie, to tak. Dobrze byłoby mieć stabilizator (gimbal), a jak nie masz to poszukaj wersji ze stabilizacją obrazu
Czy da się tej kamerki używać jako internetowej?